
Trafił się dobry dzień, z fajnym zachodem słońca. Sesja rozpoczęta z poślizgiem czasowym, ale chyba dzięki temu słońce zrobiło nam super tło.
Trafił się dobry dzień, z fajnym zachodem słońca. Sesja rozpoczęta z poślizgiem czasowym, ale chyba dzięki temu słońce zrobiło nam super tło.
Fotografia z chrztu św. Dominiczka, synka mojej szwagierki. Maluch dzielnie wytrzymał całą mszę w kościele, nawet nie przeszkadzało mu mycie głowy. Swoją pierwszą w życiu imprezę przetrwał nie roniąc ani jednej łzy. Brawo.