Sesja z Agnieszką. Pomimo złej pogody i prawie po zachodzie słońca udało się zrobić klika fajnych zdjęć. Wytrwałość i cierpliwość Agi zaowocowała końcowym efektem. Zapraszam.
Sesja z Agnieszką. Pomimo złej pogody i prawie po zachodzie słońca udało się zrobić klika fajnych zdjęć. Wytrwałość i cierpliwość Agi zaowocowała końcowym efektem. Zapraszam.
Długi weekend więc czas dla rodzinki. Tym razem wybraliśmy się do Dinozatorlandu. Jasiu był zachwycony i pomimo tego że inne dzieci się bały ryczących dinozaurów on chciał je nawet karmić :) Do dzisiaj jego naśladowanie dinozaurów jest nie do skopiowania.
Swego czasu zawitałem do Krakowa na sesję z Anią S. Dawne dzieje ale tą sesje bardzo miło wspominam.P.S. Pozdrowienia dla Ani (dziś już bardziej fotografki niż modelki).
W końcu udało nam się spotkać na sesji z Sylwią. Tym razem działaliśmy w studiu, bo podoga nie rozpieszczała jeszcze. Sylwia dała z siebie wszystko noi efekty widać poniżej.
Fotografia z chrztu św. Dominiczka, synka mojej szwagierki. Maluch dzielnie wytrzymał całą mszę w kościele, nawet nie przeszkadzało mu mycie głowy. Swoją pierwszą w życiu imprezę przetrwał nie roniąc ani jednej łzy. Brawo.